Advertisement
Wiele źródeł - jeden cel
Image
Geneza działań ruchu ekologicznego w Polsce

Ruch społeczny definiowany jest jako zróżnicowane formy zachowań zbiorowych, mające na celu doprowadzenie do zmiany społecznej. Wyróżnia go znaczne zorganizowanie, trwałość struktury, a także uregulowane i zrutynizowane funkcjonowanie uczestników, zorientowane na kształtowanie solidarności wewnętrznej i dostarczanie bezpośrednich korzyści z partycypacji w nich. Ruch ekologiczny wpisuje się więc w nurt nowych ruchów społecznych, które stawiane są w opozycji wobec starego paradygmatu.

Image

Image
Koncepcja nowych ruchów społecznych odnosi się do masowych celowych działań, których rozwój nastąpił w drugiej połowie XX wieku. W odróżnieniu do tzw. starych ruchów społecznych, charakteryzujących się ekonomicznym profilem czy klasowością, te posiadają heterogeniczny i uniwersalistyczny charakter oraz cechują się egalitaryzmem, decentralizacją i inkluzywnością.

Nowe ruchy społeczne, wychodząc poza klasowy i ekonomiczny redukcjonizm, odwołują się głównie do pojęcia tożsamości i dążenia do ustalenia jej nowej jakości w wymiarze zarówno indywidualnym, jak i zbiorowym. Teoretycy koncepcji NRS wskazują, w jaki sposób zmiany struktury społecznej wpływają na tworzenie się nowych form kreowania rzeczywistości społeczeństwa obywatelskiego, a także identyfikują nowych aktorów życia publicznego.

Początki ruchu ekologicznego w Polsce
Początek wieku XX to okres powstania i dynamicznej działalności najstarszej obecnie działającej w kraju organizacji związanej z ochroną przyrody – Ligi Ochrony Przyrody (LOP).

Tradycja ochrony przyrody w Polsce sięga X wieku, kiedy pojawiały się pierwsze dekrety dotyczące chronienia niektórych gatunków zwierząt i roślin. Przez następne stulecia rozumienie przyrody i podejście do jej ochrony ewoluowało. Za czasów Kazimierza Wielkiego zaczęto chronić nadmiernie wyniszczane lasy, natomiast Zygmunt III stanął w obronie zagrożonych wyginięciem turów. Władysław Jagiełło wprowadził zarządzenia ograniczające polowania oraz zwrócił uwagę na ochronę starych, dorodnych dębów i cisów. Statut Wiślicki za Zygmunta Starego objął w niektórych siedliskach ochroną sokoła i łabędzia, poszerzył również ochronę bobra. Pomimo tych wysiłków, nie udało się uratować niektórych gatunków, jak tury, tarpany czy żubry.

Jednak nawet w okresie rozbiorów Polski byli ludzie broniący ojczystej przyrody, jak Stanisław Staszic, który pierwszy dostrzegł konieczność ochrony Tatr. W roku 1868 we Lwowie Sejm Krajowy uchwalił ustawę „względem zakazu łapania, wytępiania i sprzedawania zwierząt alpejskich właściwych Tatrom: świstaka i dzikich kóz”. Po zakończeniu I wojny światowej, już 17 grudnia 1919 roku w Warszawie grono przyrodników i krajoznawców wystąpiło z wnioskiem, następnie ówczesny Minister Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego Ksawery Prauss powołał Tymczasową Państwową Komisję Ochrony Przyrody – ciało doradcze Ministra. W 1920 r. powołano Państwową Radę Ochrony Przyrody, na której czele stanął wybitny polski przyrodnik, wspaniały znawca Tatr, prof. Władysław Szafer. On też w 1923 r. powziął zamiar utworzenia w Polsce Ligi Ochrony Przyrody, zainspirowany działającą prężnie od 1909 r. Szwajcarską Ligą Ochrony Przyrody. W marcu 1928 r. zatwierdzono statut Ligi, co dało prawną podstawę do rozpoczęcia działalności.

Dużą rolę w ochronie przyrody i środowiska w Polsce odegrały opracowywane przez Ligę raporty o stanie przyrody i środowiska oraz wnioski i postulaty, zgłaszane do władz państwowych. Pierwszy „Raport o stanie środowiska przyrodniczego w Polsce i zagrożeniu zdrowia ludzkiego” został przygotowany przez Radę Naukową ZG LOP w 1981 roku. Na uwagę zasługują również działania i formy pracy z młodzieżą: organizowanie obozów przyrodniczych, wojewódzkich sejmików młodych działaczy LOP, młodzieżowych sesji popularnonaukowych we wszystkich województwach, przeprowadzenie inwentaryzacji zieleni miejskiej, gromadzenie informacji oraz występowanie z wnioskami o objęcie cennych obiektów przyrodniczych ochroną prawną, organizowanie wycieczek przyrodniczo-krajoznawczych czy organizowanie własnych konkursów.

Działania związane z najnowszym nurtem ochrony środowiska w Polsce, rozpoczynającym się na początku lat osiemdziesiątych XX wieku, można podzielić paralelnie wobec stadiów sytuacji politycznej w kraju.

Dwa czynniki były szczególnie ważne dla powstania sytuacji sprzyjającej rozwojowi tego ruchu. Po pierwsze, było to, przypadające na początek lat osiemdziesiątych, częściowe odblokowanie kanałów informacyjnych dotyczących stanu degradacji środowiska i zdrowia ludności. Drugi element związany był z sytuacją polityczną kraju, a dokładnie restrykcjami dotykającymi działań „Solidarności”, kół opozycyjnych i spontanicznych działań społeczno-kulturowych. Działania w kręgach proekologicznych stanowiły okazję i kamuflaż również dla działań opozycyjnych.

Lata osiemdziesiąte to również okres powstawania organizacji proekologicznych sensu stricte, tzn. takich, które wpisują się w nurt nowych ruchów społecznych. Pomimo wielkiej ich różnorodności, ich działania koncentrowały się i wciąż skupiają się na kilkunastu podstawowych polach działań: edukacja społeczeństwa, ochrona roślin, ratowanie zwierząt, działalność wydawnicza, działalność popularyzatorska, działania interwencyjne, wspieranie świadomej konsumpcji, lobbing na rzecz ochrony przyrody i środowiska, współpraca z administracją rządową i samorządową, współpraca z innymi przejawami nowych ruchów społecznych.

Ideologiczne podstawy działań ruchu ekologicznego w Polsce po roku ‘80
Pomimo tego, iż działania ruchów ekologicznych w Polsce można sprowadzić do kilkunastu podstawowych obszarów aktywności, które częściowo lub całościowo ulegają polaryzacji, dają się zauważyć trzy podstawowe grupy założeń ideologicznych, na których opierają się różnorodne formy instytucjonalne przedsięwzięć proekologicznych.

Inspiracje naukowe
Inspiracje tego rodzaju pojawiały się na pierwszym etapie działań instytucjonalnych ruchu ochrony przyrody w Polsce. Przedstawiciele środowiska naukowego byli inicjatorami powstania wspomnianej powyżej Ligi Ochrony Przyrody. Należeli do nich między innymi pracownicy UJ, jak Władysław Szofer, Bolesław Hryniewiecki z Uniwersytetu Warszawskiego czy Jan Gwalbert Pawlikowski z Akademii Rolniczej w Dublanach. Wszyscy oni, będąc aktywnymi miłośnikami przyrody, programowo aplikowali osiągnięcia nauk przyrodniczych do działań związanych z ochroną środowiska naturalnego.

W skład organizacji lokalizujących podstawy swych działań w sferze naukowej wchodzą obecnie między innymi specjalistyczne stowarzyszenia, towarzystwa i kluby, których celem jest gatunkowa ochrona zwierząt, roślin czy terenów o szczególnej wartości przyrodniczej. Należą do nich np. Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody SALAMANDRA, Polskie Towarzystwo Przyjaciół Przyrody PRO NATURA, Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, Stowarzyszenie „Przyjaciele Helu”.

Szczególnie znaczący przypadek stanowi Polski Klub Ekologiczny, który większość swych inicjatyw opiera lub odnosi do badań naukowych. Jest to organizacja, która powstała w roku osiemdziesiątym wraz z pierwszym zrywem solidarnościowym i możliwością swobodnego wypowiadania się na temat zagrożeń ekologicznych. Podstawowym jego założeniem jest promowanie zrównoważonego rozwoju, czyli zachowania równowagi między rozwojem cywilizacji technicznej a wartościami humanistycznymi w celu zapewnienia przyszłym pokoleniom godnego bytowania.

Należy jednak podkreślić, iż pierwiastek naukowy pojawia się w różnym stopniu także w organizacjach, które bezpośrednio nie powstawały w celu poszukiwania specjalistycznych rozwiązań problemów związanych z kryzysem ekologicznym. Prowadząc działalność edukacyjną, przygotowując konkretne programy związane z ochroną zagrożonych siedlisk czy obszarów chronionych muszą opierać się i posługiwać ściśle naukowymi ekspertyzami.

Inspiracje polityczne
Inspiracje polityczne samodzielnie nie stanowiły podstaw powstania organizacji prośrodowiskowych w Polsce, były jednak integralną częścią bądź to sfery ich genezy, bądź też działań. Rozkwit aktywności ruchu ekologicznego w kraju na początku lat osiemdziesiątych był bezpośrednim efektem działań „Solidarności”. Ówczesna sytuacja społeczno-polityczna umożliwiła także stosunkowo otwarte komunikowanie problemów dotyczących zanieczyszczenia powietrza, wody i gleby oraz eksploatowania środowiska naturalnego.

Z drugiej strony aktywność proekologiczna, zinstytucjonalizowana w ramach działań kościoła katolickiego, a w szczególności zakonów franciszkańskich, stanowiła fasadę również dla działań politycznych. Po wprowadzeniu stanu wojennego w 1981 roku tylko nieliczne organizacje, w tym PKE, nie zostały rozwiązane lub zawieszone. Mimo tego, że formalnie organizacja dalej funkcjonowała – jej działania zostały w dużym stopniu ograniczone, nie tylko zewnętrznie, ale również w wyniku panującej w owym okresie wewnętrznej kultury nieufności.

W tych okolicznościach kilku działaczy krakowskiego PKE starało się nawiązać kontakt ze środowiskiem kościelnym, w porozumieniu z którym mogłaby powstać nowa wspólnota. Nie był to proces łatwy ze względu na ograniczenia „kadrowe” w zakonie, a także nieufność wobec ludzi spoza środowiska zakonnego. Starania te zakończyły się jednak sukcesem i stworzeniem Franciszkańskiej Wspólnoty Ekologicznej, która, promując idee prośrodowiskowe, tworzyła również organizację kontestującą ówczesną sytuację polityczną.

Ekologia i polityka
Ekologia i polityka wchodzą w alianse również na innej płaszczyźnie – partyjnej, której reprezentacją jest partia Zieloni 2004. Jej program opiera się na takich wartościach, jak poszanowanie praw człowieka, różnorodności kulturowej, narodowej i religijnej oraz wszelkiego rodzaju mniejszości. Postuluje wprowadzenie pokojowego rozwiązywania konfliktów, ekospołeczną gospodarkę rynkową i przestrzeganie zasad sprawiedliwości społecznej.

Relacje pomiędzy polityką a działaniami proekologicznymi można określić jako sprzężenie zwrotne. Określone warunki polityczne stanowiły podłoże rozwoju tego ruchu w Polsce, by później zinstytucjonalizować się jako siła polityczna, mająca, co prawda dość ograniczone, ale w niektórych środowiskach znaczące wpływy na procesy decyzyjne.

Inspiracje filozoficzne
Filozofia ekologii jest to zróżnicowana pod względem rzeczowym i formalnym dziedzina refleksji filozoficznej dotycząca relacji człowiek-przyroda. Powstała jako pewien system uprawomocnienia, a także program rozwiązania kryzysu ekologicznego. W konsekwencji stała się także podstawą ideową działań ruchów ekologicznych. W nurt ten wpisują się ekozofia, ekologia głęboka, ekofilozofia, które to pojęcia używane są zamiennie lub też jako wzajemnie uzupełniające się.

Zarówno historycznie, jak i współcześnie dostrzega się dwie formy ochrony środowiska naturalnego, które w większości działań instytucjonalnych są ze sobą silnie zintegrowane. Pierwsza z nich to ekologia płytka, która koncentruje się na rozwiązaniu pewnego problemu, proponuje sposoby radzenia sobie z wymiernymi zagrożeniami dla środowiska naturalnego. Charakteryzując się antropocentryzmem i pragnieniem dobrobytu dla istot ludzkich, wg krytyków, prezentuje postawę materialistyczną i zorientowaną na konsumpcję. Działania na niej oparte służą przede wszystkim człowiekowi i jego rozwijającym się potrzebom.

Ekologia płytka i głęboka

Ruchem, który nie tyle stoi w opozycji, ile uzupełnia znacznie pierwszy wariant, jest zaproponowana przez Arne Naessa ekologia głęboka. Podkreśla ona wartość nie jednostki, ale gatunków i ekosystemów. Opiera się na koncepcji jedności człowieka z naturą, z której czerpie on wewnętrzną mądrość i koncepcję samorealizacji. Ta ostatnia jest kluczowym pojęciem odnoszącym się do wszystkich istot i wskazuje na potrzebę rozszerzenia świadomości bytu do szerszej jaźni.
Arne Naess wraz z Georgem Sessions zaproponowali osiem założeń programowych ekologii głębokiej:
  • Pomyślność oraz rozwój ludzkiego i pozaludzkiego życia na Ziemi są wartościami samymi w sobie, niezależnie od użyteczności pozaludzkich form życia dla człowieka.
  • Bogactwo i różnorodność form życia przyczyniają się do urzeczywistnienia tych wartości i same w sobie są wartościami.
  • Ludzie nie mają prawa do ograniczania tego bogactwa i różnorodności, chyba, że chodzi o zaspokojenie ich żywotnych, istotnych potrzeb.
  • Rozwój pozaludzkich form życia wymaga zahamowania wzrostu liczebności populacji ludzkiej. Rozkwit życia i kultury człowieka daje się pogodzić z takim ograniczeniem.
  • Oddziaływanie człowieka na inne formy życia jest obecnie zbyt duże, a sytuacja ta gwałtownie się pogarsza.
  • Wymaga to poważnych zmian, szczególnie ekonomicznych, technologicznych i ideologicznych. Nowa sytuacja będzie całkowicie odmienna od obecnej.
  • W sferze ideologicznej chodzi przede wszystkim o ograniczenie wzrostu materialnego standardu życia na rzecz jakości życia. Wytworzy się głęboka świadomość różnicy miedzy tym, co ilościowo i jakościowo wielkie.
  • Ci, którzy zgadzają się z powyższymi założeniami, powinni czuć się zobowiązani do podjęcia pośrednich lub bezpośrednich działań na rzecz wprowadzenia w życie tych niezbędnych zmian.
Idee ekologii głębokiej bliskie są tym, które pojawiają się w założeniach ekofilozofii, nurtu zaproponowanego przez Henryka Skolimowskiego, który uważa ją niejako za filozofię życia. Pisze on: „Człowiek to brzmi dumnie. Nie wolno nam o tym zapominać. Człowiek to przyroda, to Bóg, to inni ludzie. Jesteśmy wszyscy wpleceni w kanwę tego samego życia, Życia z wielkiej litery, życia wspaniałego, niekończącego się w swym bogactwie”. Ekofilozofia opiera się na założeniach holistycznych, będąc zorientowaną na życie, nawołuje do troski o fizyczne i duchowe zdrowie. Szukając mądrości jest duchowo zaangażowana i odwołuje się do zjawisk pozafizycznych. Nakłania także do zainteresowania sprawami społecznymi i nabywania politycznej świadomości jako wyrazu odpowiedzialności jednostki w świecie.

Elementy ekologii głębokiej czy ekofilozofii aplikowane są w sposób bezpośredni lub pośredni w działaniach organizacji ekologicznych w Polsce. Jej założenia pojawiają się w programach Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot, Klubu Gaja, Zielonych, które dążą do przemiany świadomości ekologicznej człowieka, a także starają się kreować postawy ekocentryczne czy biocentryczne.

Inspiracje religijne
Piotr Gliński, wspominając o religijnych i parareligijnych środowiskach proekologicznych, prezentuje kilka ich reprezentacji: grupy katolików świeckich oraz ruch ekologiczny w kościele katolickim (zakony), a także praktykujące religie Wschodu. Klasyfikację tą można uzupełnić o organizacje neopogańskie, które w swoich założeniach ściśle odwołują się do jedności człowieka i natury.

Inspiracje chrześcijańskie
W obrębie kościoła katolickiego działalność proekologiczna skoncentrowana jest głównie wokół zakonu franciszkańskiego. Wynika to z faktu, kim był i jaką ideę duchowości przekazał swoim braciom założyciel zakonu, od 1979 roku dekretem Jana Pawła II patron ekologów, św. Franciszek z Asyżu. Obok tej ścieżki aktywności istnieją inne działania duszpasterskie podkreślające ważność i wartość środowiska naturalnego dla istnienia człowieka, a także jego opiekuńczą rolę wobec całego stworzenia. Należą do nich między innymi elementy Ruchu „Światło-Życie” czy duszpasterstwo turystyczne.

Można wyróżnić dwie drogi rozwoju myśli i działalności proekologicznej związanej z zakonem franciszkańskim. Pierwsza z nich została zainicjowana przez świeckich, druga zaś przez studentów franciszkańskich seminariów duchownych. Do tych pierwszych należą na przykład Franciszkańska Wspólnota Ekologiczna z Krakowa. Bracia franciszkanie zainicjowali natomiast Franciszkański Ruch Ekologiczny w Gdańsku i w Katowicach.

Do organizacji częściowo zainspirowanych duchowością franciszkańską należy również Harcerski Ruch Ochrony Środowiska im. św. Franciszka z Asyżu. Został on założony w 1986 roku w Ściborkach i, nawiązując do skautingu leśnego, łączy w sobie idee franciszkańskie, postawę pacyfistyczną oraz elementy kultur tubylczych: indiańskiej i staropolskiej. Należy podkreślić jednak, że św. Franciszek traktowany jest przez przedstawicieli tego ruchu raczej jako inspirująca postać ponadczasowa i ponadreligijna, a nie reprezentant kościoła katolickiego.

Duchowość franciszkańska
Św. Franciszek z Asyżu jest postacią przedstawianą w otoczeniu zwierząt czy roślin i najczęściej tak właśnie kojarzoną. Stał się patronem ekologii na długo przed formalnym ustanowieniem w roku 1979. Kreując założenia duchowości franciszkańskiej, stał się ambasadorem kościoła w kwestiach środowiskowych, zanim ten oficjalnie uznał istotność jego poglądów.

Podstawę duchowości franciszkańskiej stanowi dekalog św. Franciszka oparty na jego pismach i wczesnych źródłach franciszkańskich. Spuścizna św. Franciszka skupia się w przynajmniej czterech postulowanych postawach wobec środowiska naturalnego. Po pierwsze jest to postawa powszechnego braterstwa, w którym odnajduje się naukową zasadę wielkiego ekosystemu, kierowanego odczuwaniem solidarności i wewnętrznym poczuciem przyczyny i celu obejmującym cały wszechświat. Postawa solidarnego udziału w dobrach doczesnych polega na wyzbyciu się żądzy posiadania, wyzyskiwania i marnowania, a także rezygnację z przesadnego gromadzenia i skupowania bogactw naturalnych w celach spekulacyjnych.

Kolejne to postawa szacunku i opieki nad przyrodą, a także postawa eschatologiczna uznająca prawa wszystkich braci do dóbr tego świata, co wymaga ascezy i ubóstwa, gdyż człowiek jest tylko gościem i przechodniem na Ziemi.

Przekaz biblijny
Podstawę aktywności prośrodowiskowej w obrębie kościoła katolickiego stanowią trzy filary: oprócz założeń duchowości franciszkańskiej, są to również przekaz biblijny oraz treści dokumentów kościelnych.

Przekaz biblijny zaczęto analizować pod kątem kwestii środowiskowych w poszukiwaniu odpowiedzi na zarzuty postawione wobec tradycji judeochrześcijańskiej przez L. White w artykule z 1967 roku pod tytułem „The Historical Roots of Our Ecological Crisis”. Krytykę rozpoczyna on od przytoczenia słów z Księgi Rodzaju: „Czyńcie sobie ziemię poddaną”. Autor uważa, że ludzie zbyt dosłownie rozumieją ten tekst, co prowadzi do bezwzględnej eksploatacji natury, która ma służyć człowiekowi. Postawa ta jest również elementem wiary w uczestnictwo człowieka w boskiej transcendencji wobec świata przyrody. Pierwsza reakcja na te zarzuty opiera się również na źródłach biblijnych, które mówią o zależności wszystkich stworzeń, a w człowieku widzą raczej opiekuna niż eksploratora. We wszystkich fazach rozwoju chrześcijaństwa zalecano ograniczenie potrzeb, a co się z tym wiąże również wszelkiego rodzaju konsumpcji, co w dzisiejszym rozumieniu environmentalizmu jest warunkiem rozwoju postawy ekologicznej.

Dokumenty kościelne
Należy pamiętać, że przed znamiennym rokiem 1967, były lata 1962-1965, czyli okres obrad Soboru Watykańskiego II. Chociaż bezpośrednio nie odnosił się on do zagadnień ekologicznych, nakreślił jednak pewne ramy stosunku kościoła do problemów współczesnego świata, które umożliwiło także otwarcie się na kwestie środowiskowe. Uważa się, że we wcześniejszych encyklikach papieskich pojawiały się już także nawiązania do problemu wykorzystania dóbr naturalnych, nawet w tak odległych jak Rerum Novarum z 1891 roku autorstwa Leona XIII. Tą myśl kontynuuje Pius XI w Quadragesimo Anno oraz Pius XII w orędziu radiowym na Zielone Święta z 1941 roku, mówiąc o odpowiedzialnym działaniu wobec otaczającego świata.

Jan XXIII natomiast, w encyklice Mater et Magistra, odnosi się do problemu sprawiedliwości społecznej, dystrybucji żywności w krajach Trzeciego Świata, a także wyzwań demograficznych. Kontynuacją tych myśli są treści encykliki Pacem in terris autorstwa Pawła VI, poświęconej kwestii pokoju, którego warunkiem jest ład i porządek na świecie. Jego zdaniem prawa kierujące przyrodą i rozumem są elementami tego samego planu Bożego. W konsekwencji nieład w stosunkach człowieka do przyrody i chaos w obrębie środowiska naturalnego sprzeciwiają się pokojowi na świecie.

Ten sam papież zareagował także na raport sekretarza ONZ U’Thanta z roku 1969. W przemówieniu w siedzibie FAO w Rzymie ostrzega, iż niekontrolowany rozwój techniczny i nadmierna ingerencja człowieka w świat przyrody doprowadzają do degradacji środowiska.

Najszerzej kwestie środowiskowe rozwinął papież Jan Paweł II. Odwołuje się do nich w kolejnych encyklikach, dokumentach i wystąpieniach. Proponuje między innymi trzystopniowe podejście do problemu ochrony środowiska: zbadać – ocenić – działać. Nawołuje również do ograniczenia konsumpcji, kontrolowania świadomego i nieświadomego poczucia zagrożenia wynikającego z kryzysu ekologicznego oraz moralnej oceny eksploatacji środowiska przez człowieka.

Inspiracje pozachrześcijańskie
W Polsce działają organizacje, które, mimo że definiowane są głównie jako religijne lub parareligijne, w swoich celach programowych zawierają punkty odnoszące się do postaw prośrodowiskowych. Należą do nich te, które mają swoje korzenie w kulturze Wschodu.

Jedną z idei, która łączy religie tego regionu i stanowi znaczącą bazę dla relacji człowiek-przyroda, jest zasada ahimsy. Występuje ona zarówno w hinduizmie, buddyzmie, jak i w dżinizmie. Oznacza poszanowanie dla wszelkiego życia, nakaz niezabijania i nieniszczenia wszelkich istot żywych: od roślin, przez zwierzęta po ludzi.

Kolejnym przykładowym ruchem religijnym, w którym pojawiają się pierwiastki ekologiczne, jest Bahai, powstały w połowie XIX wieku w Iranie, a od lat dziewięćdziesiątych obecny również w Polsce. Wiarę w jedność Boga, religii i ludzi łączy z przekonaniem o nieuchronności globalnego zjednoczenia się ludzkości. Bahai uczy, że wszelką działalność nakazuje się prowadzić wraz z zasadą zrównoważonego rozwoju, ograniczającą nieodwracalne zmiany w środowisku, w którym żyją zarówno obecne, jak i przyszłe pokolenia, a problemy gospodarcze powinny być rozwiązywane na drodze duchowej.

Jedność z naturą
Potrzebę jedności z naturą, zwrócenia uwagi na współuczestnictwo człowiek w cyklu przyrody podkreślają również grupy związane z neopogaństwem. Przykładem jest wicca, czyli przekazywana z osoby na osobę inicjacyjna religia misteryjna, wywodząca się z praktyk w New Forest, a rozpowszechniona przez G.B. Gardnera. Wicca przyjmuje formę czarostwa czerpiącego inspiracje z natury, która jest dla wiccan święta. Uważają oni, że obserwacja faz przyrody, jej obumierania i odradzania się dała podstawy religijności człowieka. Twierdzą, iż przyrodą kierują dwie zasady personifikowane jako uzupełniający się bóg i bogini. Istotnym elementem działań jest magia i rytuały.

Ruch ekologiczny a społeczeństwo obywatelskie
Powyższe rozważania miały na celu przedstawienie głównych filarów ideologicznych działającego obecnie w Polsce ruchu ekologicznego. Pomimo tego, iż wyodrębniono je w osobnych podrozdziałach, należy pamiętać, że są one wobec siebie komplementarne i trudno byłoby znaleźć jakąkolwiek formę organizacyjną działań proekologicznych zainspirowaną wyłącznie przez jedno z tych źródeł. Wynika to z faktu, że ruch ekologiczny jest reprezentacją nowych ruchów społecznych, formą aktywności szczególnie dynamiczną i reagującą na zmieniające się potrzeby jednostek i grup. Co więcej, zgodnie z założeniami teorii NRS, ekolodzy współpracują z szerszym środowiskiem różnorodnych organizacji, których wpływy się polaryzują i pomagają uzgadniać profil ruchu z oczekiwaniami społecznymi.

Podsumowując, można stwierdzić, iż dysponując tak szeroką podbudową ideową, ruch ekologiczny posiada kapitał potrzebny do spełnienia swych podstawowych funkcji: integracyjnej i funkcji aktywnego aktora codzienności życia społecznego.


dr Katarzyna Ponikowska
Adiunkt w Zakładzie Socjologii Polityki
Instytutu Socjologii Wydziału
Nauk Społecznych
Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach

Artykuł w rozszerzonej wersji został opublikowany
w „Przestrzeni socjologii”, GWSH Katowice.

Śródtytuły pochodzą od redakcji.

Literatura:
1. Devall B., Sessions G., Ekologia głęboka, Pusty Obłok, Warszawa 1995.
2. Gliński P., Polscy Zieloni. Ruch społeczny w okresie przemian, IFiS PAN, Warszawa 1996.
3. Niezgoda C., Śladami Franciszka, Bratni Zew, Kraków 1995.
4. Skolimowski H., Filozofia życia. Eko-filozofia jako drzewo życia, Pusty Obłok, Warszawa 1993.
5. Gazeta Wyborcza, 29.06.1992.
6. www.pke.pl
7. www.zieloni2004.pl
8. http://134.34.57.91/sites/


 

© 2024 Grupa INFOMAX