Advertisement
Recykling w Warszawie nabiera rumieńców

Na przełomie maja i czerwca br. recykling w stolicy nabrał rumieńców. A to za sprawą Warszawskich Dni Recyklingu – przedsięwzięcia promującego recykling jako szansy na rozsądne gospodarowanie ograniczonymi zasobami ziemi, zrealizowanego już po raz drugi przez stołeczny Zarząd Oczyszczania Miasta. Wspólnie z partnerami – organizacjami odzysku: Rekopolem, ElektroEko i Rebą, Stowarzyszeniem Forum Opakowań Szklanych oraz Fundacją na Rzecz Aluminiowych Puszek po Napojach Recal organizatorzy udowodnili, że tematyka „śmieciowa” nie musi być prezentowana jedynie w specjalistycznych opracowaniach czy aktach prawnych. Może z powodzeniem stać się wiodącym tematem wspaniale zorganizowanej  imprezy oraz źródłem doskonałej zabawy.


Zaczęło się poważnie – od „recyklingowej” debaty. We wtorek, 29 maja w ogromnej sali warszawskiej Pałacu Kultury i Nauki spotkali się wszyscy zainteresowani tematem „Miejsce recyklingu w systemie gospodarki odpadami w Warszawie”: radni i urzędnicy miejscy, przedstawiciele firm zajmujących się odbiorem odpadów komunalnych, organizacje odzysku, przedstawiciele nauki, mediów i organizacji ekologicznych, zajmujących się m.in. selektywną zbiórką odpadów. Założenia doskonałego systemu gospodarki odpadami, zgodnego z wymogami Unii Europejskiej oraz polskich aktów prawnych przedstawili w prezentacjach Pani Izabela Szadura – Dyrektor Departamentu Kontroli Rynku w Głównym Inspektoracie Ochrony Środowiska oraz Pan Michał Sosnkowski – Zastępca Mazowieckiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska. O tym, jak system gospodarki odpadami wygląda w Warszawie, opowiedział zebranym Pan Krystian Szczepański – p.o. Dyrektora Miejskiego Biura Ochrony Środowiska. Zwrócił szczególną uwagę na założenia Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie m.st. Warszawy mówiące o recyklingu (m.in. każda altanka śmietnikowa punktem recyklingu, odbiór śmieci wysegregowanych przez mieszkańców musi w końcowym rozliczeniu kosztować ich mniej niż odbiór odpadów zmieszanych).

Główną wartością i zaletą debaty była możliwość wymiany argumentów i różnych punktów widzenia na funkcjonujący w Warszawie system selektywnej zbiórki odpadów. Do tej pory bowiem wielokrotnie bywało tak, że dziennikarz rozmawiał z organizacją ekologiczną, firma z urzędem, organizacja odzysku z firmą, a efektem tego był szereg niekoniecznie spójnych przekazów, w tym medialnych, które docierały do Jana Warszawskiego, tworząc błędny obraz możliwości selektywnej zbiórki odpadów w Warszawie. Na debacie mógł wypowiedzieć się każdy zainteresowany: mieszkaniec, zarządca nieruchomości, radny, przedsiębiorca czy członek organizacji ekologicznej. Dziwi zatem niezmiernie brak przedstawicieli tych ostatnich. Honoru POE dzielnie broniła, jako jedyna obecna na debacie, Liga Ochrony Przyrody. Zabrakło jednak innych organizacji, jakże często zabierających publicznie głos na temat recyklingu. Czemu nie skorzystali z tej okazji? Dlaczego nie przedstawili spokojnie swoich argumentów, pomysłów, propozycji? Należy mieć nadzieję, że tylko z braku czasu…

Nie zawiedli jednak dziennikarze, zwłaszcza ci najbardziej zaangażowani, którzy przedstawiali głosy swoich czytelników i słuchaczy, pytali, prosili o wyjaśnienia. Pytali radni – wyjaśniali przedstawiciele firm komunalnych. Z kolei na ich argumentację, że selektywna zbiórka odpadów w Warszawie jest nieopłacalna padały poważne kontrargumenty ze strony organizacji odzysku, reprezentujących przemysł. Okazało się, że na rynku istnieje zapotrzebowanie na większość surowców wtórnych. I tak przez trzy godziny, wspaniale prowadzone przez Pawła Sztompke – dziennikarza Polskiego Radia. Cieszy fakt, że obowiązujący regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie m.st. Warszawy został oceniony pozytywnie. Jego zapisy – w szczególny sposób zwracające uwagę na konieczność i sposoby prowadzenia selektywnej zbiórki odpadów w Warszawie – stanowią doskonała podstawę do funkcjonalnego, nowoczesnego systemu. Diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach, czyli w jego realizacji. Nie może być bowiem tak, na co wydatnie zwrócił uwagę Jan Białek – p.o. Dyrektora Zarządu Oczyszczania Miasta w Warszawie, że właściciel czy zarządca nieruchomości podpisuje niekorzystny dla siebie i mieszkańców swojego budynku aneks zaproponowany przez firmę komunalną. Recykling musi się opłacać! Tylko wtedy założone poziomy odzysku i recyklingu mają szansę zostać osiągnięte, a warszawiacy będą chętnie segregowali. Pierwsza „recyklingowa” debata spełniła zakładane cele – doprowadziła do spotkania wszystkich stron i podmiotów systemu selektywnej zbiórki, pozwoliła na rzeczową dyskusję. Z pewnością będzie kontynuowana, również w formie zapowiedzianego przez Dyrektora Biura Ochrony Środowiska Urzędu m.st. Warszawy „okrągłego stołu odpadowego”.

Kolejny dzień Drugich Warszawskich Dni Recyklingu – środa 30 maja – to konferencja dla nauczycieli zorganizowana przez Biuro Edukacji Urzędu m.st. Warszawy. Uczestnikami konferencji było około 100 nauczycieli warszawskich przedszkoli oraz klas I-III szkół podstawowych, realizujących  (bądź zainteresowanych realizacją w przyszłym roku szkolnym) Programu Edukacji Ekologicznej dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym m.st. Warszawy, a także nauczyciele klas IV-VI zainteresowani realizacją Programu Edukacji Ekologicznej „Od poznania do działania”. W ramach konferencji nastąpiło również uroczyste otwarcie bazy edukacji ekologicznej w budynku Młodzieżowego Domu Kultury „Miasteczko Przyrody” oraz ciekawe warsztaty, m.in. „Coś z niczego - proste pomoce dydaktyczne z recyklingu”,  „Jak zrobić papier czerpany?”, „Zielony konsument – jak unikać odpadów”,  „Ptaki w mieście – tworzymy pustostany”, „W laboratorium przyrody”, „Proste hodowle roślin i zwierząt” oraz „Wodne czary”. Edukacja ekologiczna prowadzona w szkołach stanowi bardzo istotny wkład w uświadamianie najmłodszemu pokoleniu celów i możliwości ratowania ograniczonych zasobów naturalnych ziemi m.in. poprzez recykling. W końcu: „Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał…”. To nauczyciele wychowują młode pokolenia, dla których - miejmy nadzieję - naturalną rzeczą będzie segregowanie śmieci i dbałość o środowisko naturalne.

Zawiłości obowiązujących w Warszawie aktów prawnych traktujących o recyklingu oraz wynikające z nich obowiązki właścicieli i zarządców nieruchomości organizatorzy i partnerzy Dni Recyklingu wyjaśniali na seminarium „Dlaczego i jak upowszechniać selektywną zbiórkę odpadów w społecznościach lokalnych”, które miało miejsce w czwartek 31 maja w Pałacu Kultury i Nauki. Uczestnicy seminarium dowiedzieli się, jak w łatwy i ekonomiczny sposób sprostać wymaganiom zapisów Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie m.st. Warszawy, jak negocjować z firmami komunalnymi, na co zwrócić uwagę przy podpisywaniu umów czy aneksów na odbiór segregowanych odpadów. W szczegółowy sposób poznali obowiązki właścicieli nieruchomości w zakresie selektywnej zbiórki odpadów – czyli m.in. obowiązek posiadania podpisanej umowy na odbiór odpadów (w tym odpadów segregowanych) oraz przechowywania dokumentów zapłaty za te usługi na wypadek kontroli patrolu Straży Miejskiej i Zarządu Oczyszczania Miasta. Ponadto mieli do dyspozycji oferty firm zajmujących się odbiorem odpadów. Profesjonalnie przygotowane punkty podpisywania umów firm (Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania, AG Complex, Remondis i SITA) zachęcały do porównywania konkurencyjnych ofert. Można było nawet na miejscu podpisać stosowną umowę na odbiór posegregowanych odpadów.

I piątek, 1 czerwca – Dzień Dziecka. Dla organizatorów Warszawskich Dni Recyklingu oczywiście Ekologiczny Dzień Dziecka. Wspólnie z GE Volunteers wybranej warszawskiej szkole przekazano praktyczne eko-prezenty w postaci pojemników do segregowania wewnątrz szkoły. Ufundowano również sadzonki drzew i krzewów, które zostały posadzone przez uczniów, nauczycieli i ich fundatorów. Miejmy nadzieję, że przez kolejne kilkadziesiąt lat będą przypominać o Drugich Warszawskich Dniach Recyklingu.

Punktem kulminacyjnym przedsięwzięcia był ekologiczny piknik na Polu Mokotowskim w sobotę 2 czerwca. Już od wczesnego ranka w parku pojawiły się stoiska organizatorów, partnerów i sponsorów imprezy, firm komunalnych. A na każdym z nich moc ekologicznych atrakcji, konkursów, rebusów, zielonych nagród. Stoiska informacyjne firm, punkty podpisywania umów zachęcały do podpisania umów na odbiór odpadów tych warszawiaków, którzy jeszcze takowych nie posiadają, a innych do sprawdzenia, czy wybrana przez nich oferta jest konkurencyjna. Ustawił się sprzęt komunalny firmy MPO oraz specjalistyczny sprzęt policyjny (m.in. robot do rozbrajania ładunków wybuchowych, wspaniale zgniatający plastikowe butelki). Przy stoisku AG Complex zainstalowano placyk zabaw, na którym można było zdobyć umiejętności i certyfikat specjalizacji w obsłudze poszczególnych urządzeń zabawowych. Wszystkie dzieci, które chciały choć na chwilę poczuć się np. astronautami lub operatorami koparki mogły spróbować swych sił.

Zaplanowano też promocję zdrowego trybu życia i sport dla wszystkich. Justyna Świerczyńska - Mistrzyni Polski juniorek w chodzie sportowym na dystansie dwudziestu kilometrów („podopieczna” AG Complex) prowadziła „chód” rodzinny. Sens uprawiania tej dyscypliny sportowej ma bowiem szczególne znaczenie dla całych rodzin, których członkowie, z różną kondycją fizyczną, właśnie tę dyscyplinę mogą uprawiać na równi.

Na Polu Mokotowskim stanął też recyklingowy symbol Warszawy – czterometrowa Syrenka wykonana ze zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Jakby tego było mało na środku pojawiła się cała Warszawa, a raczej jej metalowa makieta z podziałem na dzielnice i przecinającą ją Wisłą, wypełniona surowcami – makulaturą i plastikowymi butelkami. Uważna lektura umieszczonych na niej informacji pokazywała dobitnie, dlaczego Warszawskie Dni Recyklingu są potrzebne. Porównanie średnio 2,5% odpadów odzyskiwanych obecnie w warszawskich dzielnicach z danymi o ilości odpadów nadających się do recyklingu (około 50%) przypominało, że wiele na tym polu jest jeszcze do zrobienia, a edukacji ekologicznej nigdy nie za wiele.

Niestety – na przekór wszystkim przygotowaniom i prognozom – jeszcze przed rozpoczęciem imprezy na niebie pojawiły się chmury, czarne chmury. Jakby tego było mało zaczął padać deszcz, który nie opuścił Warszawskich Dni Recyklingu aż do końca trwania pikniku. Na szczęście również dobry nastrój nie opuszczał obecnych na Polu Mokotowskim. Wspaniale przebiegała zbiórka surowców wtórnych. Za baterie, szkło, puszki aluminiowe, butelki PET, makulaturę oraz – co było nowością imprezy – zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny oraz płyty CD i DVD ekologiczni warszawiacy otrzymywali piękne, kwitnące kwiaty (m.in. petunie, surfinie, gazanie, goździki, aksamitki) oraz aromatyczne zioła (melisę, rukolę, bazylię, tymianek, rozmaryn, miętę). Dodatkowo dostawali kupon, który po wymianie surowców na rośliny lądował w czarodziejskiej eko-kuli. Wszystkie kupony brały udział w wielkim losowaniu na scenie, kiedy to szczęśliwcy otrzymali m.in. plecaki, namiot, odtwarzacz MP4 oraz bilety do kina, teatru, ogrodu zoologicznego, Zamku Królewskiego. Ciekawostką niech będzie fakt, że pierwsza wylosowana nagroda – plecak – trafiła zupełnie niespodziewanie do rąk pana prowadzącego portal www.polemokotowskie.pl.

Na największe uznanie zasługuje również to, co działo się na scenie. Para prowadzących – Dorota Wellman i Marcin Prokop – wyczyniali cuda, zachęcając do stania w deszczu i oglądania występów. Humor nie opuszczał ich ani na chwilę; było widać, że wspaniale się bawią prowadząc imprezę. A atrakcji był dostatek. To, co prezentowały występujące w deszczu dzieci – zarówno gimnazjaliści, jak i przedszkolaki – to mistrzostwo ekologicznych występów. Ciekawe tematycznie przedstawienie ekologiczne w wykonaniu uczniów warszawskiego Gimnazjum Nr 4 skupiło uwagę wszystkich obecnych na Polu Mokotowskim. Występ przedszkolaków z Wesołej upewnił wszystkich, że zacięcie ekologiczne na równi z umiejętnościami artystycznymi są niewątpliwymi wartościami najmłodszego pokolenia. Młodzi tancerze ze szkoły tańca Egurrola Dance Studio pokazali, że - mając do dyspozycji ograniczoną liczbę miejsca i deszcz zacinający w oczy – można wykonać skomplikowane układy taneczne. Cóż, profesjonalizm w każdym calu.

Atmosferę podgrzał jeszcze finał konkursu piosenki ekologicznej EKO-SONG. Jury wysłuchało sześciu piosenek finałowych o tematyce ekologicznej i…miało nie lada orzech do zgryzienia. Poziom był na tyle wyrównany, a teksty tak ciekawe, że werdykt nie był prostą sprawą. Ostatecznie I miejsce zajęła Katarzyna Dzikiewicz ze Szkoły Muzycznej w Pułtusku. Jej piosenka pt. „Dziecięce porządki” zasługuje na wyróżnienie zwłaszcza, że Kasia jest autorką słów oraz muzyki. W dodatku pięknie śpiewa i tańczy. To pozwala mieć nadzieję, że jeszcze o niej usłyszymy. Pozostałe piosenki dostały równorzędne wyróżnienia.

Deszcz nie oszczędził też profesjonalnych artystów czekających na swoje występy: Urszuli Dudziak, Sławka Łosowskiego (współzałożyciela zespołu KOMBI), zespołu PLASTIK (jaka „tematyczna” nazwa) oraz Petera Byrne’a – muzyka z zielonej Irlandii, który przyjechał do Polski specjalnie po to, by zaśpiewać na Warszawskich Dniach Recyklingu.

Przez cały tydzień odbywały się eko-wycieczki dla dzieci i młodzieży warszawskich szkół. Uczestnicy mogli zwiedzić linię sortowniczą firmy Remondis, Zakład Unieszkodliwiania Stałych Odpadów Komunalnych, tłocznię płyt kompaktowych GM Records (gdzie zobaczyli, jak wygląda przerób zużytych płyt CD/DVD). Mieli też możliwość poznania tajników segregowania odpadów w Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania oraz AG Complex.

Na zaproszenie Fundacji na Rzecz Aluminiowych Puszek po Napojach Recal na Warszawskich Dniach Recyklingu pojawiła się również kilkunastoosobowa grupa dziennikarzy z Serbii, którzy zajmują się ekologią. Mieli możliwość poznania polskiego (na przykładzie warszawskiego) systemu gospodarowania odpadami ze szczególnym uwzględnieniem selektywnej zbiórki odpadów i recyklingu. Mogli zatem porównać rozwiązania stosowane w tym zakresie w obu krajach.

Drugie Warszawskie Dni Recyklingu to ważne przedsięwzięcie wieloletniego programu edukacji ekologicznej „Warszawa Stolicą Czystości” prowadzonego od 2005r. przez Zarząd Oczyszczania Miasta.. Imprezę patronatem objęli: Pani Hanna Gronkiewicz-Waltz – Prezydent m.st. Warszawy, Pan Jacek Sasin – Wojewoda Mazowiecki, Pan Adam Struzik – Marszałek Województwa Mazowieckiego oraz Pan Piotr Lutyk – Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Warszawie. Organizatorem imprezy jest stołeczny Zarząd Oczyszczania Miasta. Merytorycznymi partnerami są organizacje odzysku: REKOPOL, ELEKTROEKO i REBA oraz Stowarzyszenie Forum Opakowań Szklanych i Fundacja na Rzecz Odzysku Aluminiowych Puszek po Napojach RECAL.

Potrzeba tego typu działań jest niezaprzeczalna ze względu na nieustanny wzrost ilości odpadów oraz pilną potrzebę rozszerzenia ich odzysku i recyklingu. Okazuje się, że w ubiegłym roku mieszkańcy stolicy wytworzyli około 7% ogólnej ilości odpadów choć stanowią tylko 4,4% ludności Polski. Z 10 mln ton odpadów wyprodukowanych przez Polaków aż 700 tys. ton należy do warszawiaków. Ciągle jeszcze zbyt wiele – bo aż 80% - wytworzonych przez nas odpadów trafia na składowiska, a jedynie 2 – 2,5% zostaje poddane recyklingowi. Zapraszamy zatem już na Trzecie Warszawskie Dni Recyklingu w połowie czerwca 2008r. Pogoda już zamówiona.

 

Agnieszka Kłąb
Zarząd Oczyszczania Miasta w Warszawie

 

© 2024 Grupa INFOMAX